Wystawa „Zieleń to życie”
Warszawa
Jadę niespełna godzinę, opłacam parking, opłacam wejście
i … wtapiam się na parę godzin w tłum zwiedzających.
Stoiska kuszą – tu doniczki o niezwykłym kształcie, tam lampy ogrodowe
czy książka o trawach,
węgiel brunatny do ściółkowania, polski program do projektowania ogrodów,
betonowe drewno!
Nawet można znaleźć coś z branży odzieżowej.
Gdy nadejdą przymrozki nasze co wrażliwsze roślinki mogą być chronione takimi ubrankami:
Szkółkarze chwalą się swoimi najlepszymi roślinami, a niektóre stoiska zachwycają roślinnymi aranżacjami.
Wreszcie wychodzę objuczona zakupami z kiermaszu.
Nie mogłam się oprzeć kilku ostnicom, rudbekiom
oraz tegorocznej brązowej medalistce konkursu Nowości 2012
Perowskiej łobodolistnej LACEY BLUE ‘Lisslitt’.